Stres życia

Nowoczesne społeczeństwo industrialne narzuca szybkie, intensywne tempo życia. Ludzie często natykają się na zbyt wiele wymagań, martwią się o niepewną przyszłość i mają mało czasu na życie rodzinne i zabawę. Ale czy miałabyś się lepiej, nie odczuwając stresu? Życie bez stresu nie oferowałby żadnych wyzwań – żadnych trudności do pokonania, żadnych nowych terenów do podbicia i żadnych powodów, by wytężyć swoje szare komórki lub rozwinąć swoje umiejętności. Każdy organizm styka się z wyzwaniami ze strony otoczenia zewnętrznego i swoich osobistych potrzeb. Organizmy muszą rozwiązywać te problemy, by przeżyć i poprawnie się rozwijać.
W latach 20. XX w. Walter Cannon przedstawił pierwszy naukowy opis sposobu, w jaki zwierzęta i ludzie reagują na niebezpieczeństwo. Odkrył on, że sekwencja działań zostaje wyzwolona w nerwach i gruczołach, przygotowując organizm albo na obronę i walkę, albo na ucieczkę w bezpieczne miejsce. Cannon nazwał tę dwoistą reakcję na stres reakcją „walcz albo uciekaj” (fight-or-flight   response).
Natomiast analiza przeprowadzona przez psychologa zdrowia Shelly Taylor i jej współpracowników dowodzi, że te reakcje fizjologiczne na stres mogą mieć różne konsekwencje dla kobiet i dla mężczyzn. Taylor i inni twierdzą, że kobiety nie doświadczają reakcji „walcz lub uciekaj”. Badacze ci dowodzą, że stresory wywołują u kobiet reakcję typu „opiekuj się i bądź przyjazny” (tend-and-befriend   response). W czasie stresu kobiety zapewniają bezpieczeństwo swojemu potomstwu, opiekując się nim. Kobiety wykazują też przyjazne zachowania wobec innych członków swojej grupy społecznej, co ma służyć temu samemu celowi – redukcji niebezpieczeństwa grożącego ich potomstwu.
Niestety, ani reakcja typu „walcz lub uciekaj”, ani reakcja typu „opiekują się i bądź przyjazny” nie są w pełni skuteczne we współczesnym życiu. Wiele stresorów, na które codziennie natykają się zarówno mężczyźni, jak i kobiety, sprawia, że fizjologiczna reakcja na stres jest raczej nieadaptacyjna. Przypuśćmy, że zdajesz trudny egzamin i że zegar tyka, odmierzając szybko biegnący czas. Chociaż możesz cenić sobie umiejętność skupiania uwagi, będącą cechą twojej reakcji na stres, pozostałe zmiany fizjologiczne nie przynoszą ci nic dobrego: nie ma nikogo, z kim można by walczyć lub kim można by się opiekować itd. Reakcje, które rozwinęły się u gatunków jako adaptacyjne przygotowania do radzenia sobie z niebezpieczeństwem zewnętrznym, upośledzają radzenie sobie z wieloma współczesnymi rodzajami stresorów psychicznych. Twierdzenie to odnosi się szczególnie do wielu osób, które żyją w warunkach chronicznego stresu.
Reakcja na stresory została opisana przez endokrynologa Hansa Selyego jako ogólny syndrom adaptacyjny. Składa się ona z trzech stadiów: reakcji alarmowej, stadium odporności oraz stadium wyczerpania. Reakcja alarmowa to krótki okres pobudzeni, w trakcie którego organizm przygotowuje się na intensywną aktywność. Jeśli działanie stresora przedłuża się, organizm wchodzi w stadium odporności – stadium umiarkowanego pobudzenia – w którym może wytrwać i oprzeć się dalszym osłabiającym, wycieńczającym efektom przedłużającego się działania stresora. Jeśli stresor jest jednak wystarczająco długotrwały i intensywny, zasoby organizmu kończą się i następuje stadium wyczerpania.
Istnieją niektóre niebezpieczeństwa związane ze stadium wyczerpania. Na przykład hormon adrenokortykotropowy odgrywa pewną rolę w krótkoterminowej reakcji na stres. Jednak jego długoterminowe odziaływanie redukuje naturalną zdolność komórek obronnych do zwalczania komórek rakowych i różnych zagrażających życiu infekcji. Kiedy organizm znajduje się w stanie nieustannego zagrożenia, zwiększona produkcja „hormonu stresu” obniża integralność układu odpornościowego.
Twoje fizjologiczne reakcje na stres to automatyczne, przewidywalne, wrodzone reakcje, nad którymi zwykle nie sprawujesz świadomej kontroli. Jednak wiele reakcji psychicznych na stres jest wyuczonych. Zależą one od postrzegania i interpretacji świata.

 

 

Opracowała dla portalu społecznościowego Fakty.nl
Magdalena Gruszka.
pedagog, psychoterapeuta, coach.